Muzyczna jesień.
Jesień na dobre rozgościła się za oknem. Chodniki otulił dywan z wielokolorowych liści, a ze spaceru nie sposób wrócić bez kieszeni wypchanych kasztanami. W dodatku za oknem pada, dźwięk kropel, uderzających o szybę wprawia mnie w pewną nostalgię, zauroczenie i przedziwny humor. Nic tak bardzo nie smakuje jak świeży rosół albo drożdżówki z owocowym lub serowym nadzieniem. W te dni coraz częściej towarzyszy mi muzyka i w tym poście chciałabym Wam przedstawić utwory które kojarzą mi się z jesienią. Znajdą się tutaj również piosenki które dopiero niedawno pokochałam i nie schodzą z mojej playlisty 🙂 Tuż obok tych nostalgicznych znajdziecie utwory elektryzujące i dodające energii.
The Carnberries – Zombie
Najbardziej jesienna piosenka ze wszystkich!
Mikromusic – Jesień
Breaking Benjamin – Rain
Anna Jantar – Wielka dama tańczy sama
Edd Sheeran – Thinking out loud
Jason Donovan – Sealed with a kiss
Demi Lovato – Heart Attack
Brathanki – Mamo ja nie chcę za mąż
Jonas Brothers – When you look me in the eyes
Kate Perry – Firework
Scorpions – Lorelei
Garou – Gitan
Janek Traczyk – Lemon tree
Taylor Swift – Dear John
Stare utwory Taylor o wiele bardziej mi się podobają niż te, które wydaje obecnie.
Chuk Berry – Johnny B. Good
Roy Orbison – Pretty woman
Amy Macdonadal – This is the life
Lindsey Sterling – Dragon Age
Kto zna, kto kocha? 🙂
Lindsey Sterling – Crystallize
Taylor Swift – Sae&Sound feat Civil War
książka
O matko, ile dobroci. Kocham niektóre z tych piosenek. Trafiłaś w moje sedno. Osobiście uważam, że Taylor i Ed są dobrzy na każdą porę roku 😀
pozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com
Wiele świetnych piosenek, ale dla mnie najlepsze Mikromusic <3 Uwielbiam ten zespół!
Ten post to miód na moje serce- wiele piosenek, które uwielbiam i mocno mi się kojarzą z jesienią <3
Ja też nagle więcej muzyki słucham :). Po części, żeby się dobudzić rano, po części jakiś taki humor taneczny dostałam. Pewnie dlatego, że jesień uwielbiam! Gorzej, że mnie coś trochę przeziębienie zbiera teraz… Ech.