Poruszająca, piękna, cudowna. Najnowszka książka Jagny Kaczanowskiej i Justyny Bednarek „Gorsza siostra”
Nie sięgam za często po historie obyczajowe – zazwyczaj takie historie mnie nudzą. Jednak dla duetu Bednarek i Kaczanowska robię wyjątek. Zakochałam się w twórczości tych pań już od pierwszej książki, jaką wspólnie wydały. Od tamtej pory czekam na kolejne powieści, które obdarzam dużym kredytem zaufania. Dlaczego? Jeszcze nigdy, nigdy się nie zawiodłam na książkach tych pań. Jagna Kaczanowska i Justyna Bednarek tworzą historie piękne, wielowarstwowe, przepełnione emocjami. Nie koloryzują świata ani nie zrzucają na swoich bohaterów całego wiadra trosk czy niepowodzeń. Ich historie są niesamowicie prawdziwe i realne. Czy Gorsza siostra mnie oczarowała, czy może wręcz przeciwnie?
Pomimo że Ida ma dla kogo walczyć, choroba ją wykańcza. Ostra białaczka szpikowa to silny wróg. Matka Idy, Urszula, stara się znaleźć jakąkolwiek pomoc. Razem z mężem chorej, Tomkiem, dzielą się opieką nad malutką Dziunią, nakłaniają znajomych do zarejestrowania się w bazie dawców. Wuj Urszuli jest mnichem. Gdy pewnego dnia dzwoni z prośbą, aby siostrzenica do niego przyjechała, bo musi opowiedzieć jej coś, co może uratować Idę, kobieta jedzie bez chwili wahania. Nie spodziewa się, że wuj złamie dane siostrze słowo i opowie historię Wandy i Ady. Dwóch sióstr. Razem z bohaterami cofamy się do przedwojennego Krakowa, gdzie poznajemy losy rodziny Majewskich. Dlaczego losy Ady i Wandy się rozeszły.
W Gorszą siostrę się wpada jak ta przysłowiowa śliwka w kompot. To powieść pełna emocji, które atakują czytelnika już od pierwszych stron. Ból Urszuli, która patrzy, jak jej kochana córeczka umiera, jest przejmujący i trudny. Nie da się w pełni oddać tego, co dzieje się w głowie bohaterki, ale Justynie Bednarek i Jagnie Kaczanowskiej się to udało. Jednak najbardziej zachwycił mnie wątek dwóch sióstr. Historia Wandy i Ady pełna jest bólu, niedopowiedzeń, zazdrości, trudnej miłości. Ich los naznaczyła wojna, która odebrała im wiele – rodziców, szansę na szczęśliwsze życie. Bohaterkom przyszło żyć w trudnych czasach, wszak zakończenie walk nie sprowadziło do naszej ojczyzny spokoju. Gorycz w jednej z sióstr narastała już od dnia narodzin i była podlewana dzień w dzień, nawet przez najbliższą kobietę. Gorsza siostra to powieść naszpikowana trudnymi emocjami, ale także pełna nadziei i miłości. Jest napisana bardzo dobrze, bez zbędnych patosów czy bez zbędnego wybielania bohaterów. Autorki pokazują, że każdy człowiek popełnia błędy; że nie wszystkie decyzje są dobre.
oficjalna recenzja dla bloga Papierowy Bluszcz