Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Czytałam tą książkę i również nie żałuję. Była zabawna, lekka i wciągająca. Podobało mi się kiedy Wiki musiała namawiać dusze do wstąpienia do piekła, pamiętam kilka zabawnych osóbek, które poniekąd pojawiały się od czasu do czasu rozweselając klimat… I TE MEBLE Z IKEII 😀 😀 😀

  2. Mnie bardzo łatwo zirytować, a szczególnie łatwo ta sztuka udaje się bohaterom literackim, zwłaszcza nastoletnim. Daruję sobie tę książkę.

  3. Kiedy słuchałam audiobooka tej książki, to miałam czasami dosyć Wiktorii. Były momenty, w których zachowywała się dziecinnie, jak na przykład bieganie za Piotrusiem. Do tego od zawsze zastanawiałam się, dlaczego np. niektórzy zmarli w piekle, mogli normalnie mówić po polsku. W samej powieści pojawiło się jeszcze więcej nielogiczności, ale za drugi tom chętnie się zabiorę 🙂

  4. Fabuła ciekawa, ale obawiam się, że nie przebrnęłabym przez tę książkę głównie ze względu na bohaterkę…

  5. W jakiejś księgarni widziałam tę trylogię 🙂 Zapewne kiedyś po nią sięgnę, choć nie jestem amatorką tego typu powieści 🙂

  6. Nie moja tematyka, ale recenzję i tak czytałam z przyjemnością. 🙂 I z ciekawości zapytam: piszesz o bohaterze, że był "sarmacki" – czym to się objawiało? Próbowałam sobie wyobrazić takiego niegrzecznego chłopca jako polskiego szlachcica, dziwne rzeczy mi z tego powychodziły. 😉

  7. Eh, ja też wiele o tej trylogii słyszałam. 😉 Muszę przyznać jednak, że jakiś czas temu miałam większy zapał do niej. Teraz gdzieś się on ulotnił. Tak więc w związku z tym, że nie jest to jakaś świetna książka, która porywa serca czytelników itp. itd. to chyba ją sobie na najbliższy czas daruję. Chociaż kto wie, czy jeśli spotkałabym ją w bibliotece to czy ominęłabym ją obojętnie. Chyba nie. Tak więc zobaczymy. 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *