Absurd goni absurd. „Cud” Ignacy Karpowicz
![]() |
|
![]() |
|
„O przeszłości nie wiemy nic, tworzymy ją” Krótka forma literacka, czyli opowiadania, ostatnio staje się coraz bardziej popularne. I mają wiele fanów, którzy starają się rozsławić ten gatunek jeszcze bardziej. I ja postanowiłam spróbować już jakiś czas temu. Były to opowiadania Alice Munro, noblistki….
Uwielbiam serię „Opowiedz mi mamo…” wydawaną przez wydawnictwo Nasza Księgarnia. Ma w sobie niepowtarzalny urok, a co najważniejsze – są idealne dla bardzo ciekawskich dzieci, które chcą wiedzieć wszystko o otaczającym ich świecie. Jest tak również w przypadku „Opowiem Ci mamo, co robią pociągi”….
Grabarz to jeden z trzech najstarszych zawodów świata. Porządek rzeczy polega na tym, że najpierw się rodzimy, a prędzej czy później umieramy. Narodziny i Śmierć – początek i koniec. Co nas czeka po drugiej stronie? Tak naprawdę nie wiadomo, a różne religie próbują nam…
Muminki to bajka, która się nie nudzi. Ja dopiero teraz, po latach, odkrywam jej urok. Jako dziecko, te kilka lat temu, nie widziałam w niej nic zachwycającego. Chcę pokazać mojemu synowi to, co mi samej uciekło, bo wiem, że dzieci zupełnie inaczej patrzą na…
Rodzina – ostoja spokoju, miłości, szczęścia. Brzmi pięknie, prawda? Wszyscy jednak wiemy, że za każdymi drzwiami pojawiają się rysy, dochodzi do kłótni – mniejszych czy większych. Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach. Spójrzmy na zdjęcie Rodziny O. Możemy na nim dostrzec dystyngowaną, starszą…
Dziecko odkąd pamięta było pod opieką starej kobiety zwaną Czarownicą. W jej wspomnieniach występuje ucieczka- czasami były to ujścia powolne, gdy spokojnie razem z opiekunką przemierzały las. Jednak zdarzały się też ucieczki nagłe, kiedy ktoś wpadał do ich kryjówki w lesie i ostrzegał ich…
Nie czytałam jeszcze nic Karpowicza. Myślałam, że zacznę od ,,Ości", ale może faktycznie ,,Cud" byłby lepszy na pierwszy ogień, skoro taki interesujący 🙂
Kochana, popraw sobie w tytule i w recenzji literówkę: nie KaPRowicz, ale Karpowicz 🙂 Co do książki – super, jestem na tak, tym bardziej, jeśli przypomina Ferdydurkę, lubię absurdy. Tego autora czytałam jeden reportaż i bardzo mi się podobał styl, więc na pewno jeszcze po niego sięgnę 🙂
"Gesty" Karpowicza przypadły mi do gustu, zatem z przyjemnością sięgnę po kolejne powieści jego autorstwa.
Przekonałaś mnie do siebie swoją recenzją, a raczej jednym konkretnym zdaniem, mianowicie: Absurd goni w niej absurd i jeszcze absurdem pogania. 🙂 Akurat mam ochotę na taką na sporą dawkę humoru, groteski i ironii, dlatego chętnie zaznajomię się z powyższą pozycją.
Zaciekawiłaś mnie tą książka 🙂
Jak ja kocham to uczucie, gdy w bibliotece na półce dostrzegam książkę, która chcę przeczytać, niby nic a cieszy :))
Zachęciłaś, chętnie przeczytam.
Czytałam "Ości" Karpowicza i bardzo mi się podobały. Absurd wymieszany z codziennym życiem niecodziennych ludzi. Z chęcią sięgnę po kolejne dzieła autora, bo jego styl szczerze mnie zachwyca. 🙂
Znam doskonale i chyba całkowicie popieram Twoją recenzje 😉
Twórczości Karpowicza nie znam, ale takie książki ze sporą dawką humoru przyjemnie się czyta. Może dzięki Twojej recenzji po nią sięgnę 🙂
Czytałam tylko jedna książkę autora i mam apetyt na kolejne 🙂
Jakoś fabuła mnie nie ciągnie, ale te wybuchy śmiechu jak najbardziej na plus:) Poszukam w bibliotece.
Mam wielką ochotę sięgnąć po tą książkę 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do mnie INNA
happy1forever.blogspot.com
Wow! Zaciekawiłaś mnie tym krótkim streszczeniem. Szukam i czytam na wykładzie z badań naukowych 🙂
Ironia, humor, groteska… Niczego więcej mi nie trzeba 🙂
Ciekawa recenzja, zachęcająca 🙂 Fabuła brzmi intrygująco i dlatego jestem skłonna poznać autora 🙂
marzę o Sońce tego autora, czuję, że z jego prozą bardzo się polubimy.
Absurdy podane w sensownej formie zawsze są mile widziane 🙂 Autora jeszcze nie znam, ale mm nadzieję to zmienić; liczę, że w tym roku.
Czytałam tę książkę już jakiś czas temu i owszem, wtedy zrobiła na mnie wrażenie, a teraz nie za wiele z niej pamiętam… ale mimo wszystko, mam ochotę na więcej 🙂
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Miałam zamiar przeczytać najpierw „Sońkę”, ale nie wiem, czy bardziej nie interesuje mnie „Cud”.