Lulu, co się z Tobą stało? Wołanie Kukułki, Robert Galbraith

Harry Potter jest to nazwisko znane wszystkim. Nawet jeżeli ktoś nie czytał historii napisanych przez Rowling to chociaż rzucił okiem na film. Albo o nim słyszał, bo premiery były dosyć głośne. Jak jednak jest gdy dostaniemy to co lubimy w innym opakowaniu? Bałam się tej lektury. Lubię Rwoling (chociaż Trafny wybór do gustu mi nie przypadł)i bałam się przekonać że jestem jej fanką tylko ze względu na Harrego Pottera. Dlatego lekturę tej książki tak odwlekałam, chociaż jednocześnie bardzo mnie do niej ciągnęło. I chociaż wszyscy mi ją bardzo polecali ja podeszłam do niej z wielkimi obawami.

Cormoran Strike jest weteranem wojennym który podczas służby w Afganistanie ucierpiał fizycznie i psychicznie. Ma własną, małą firmę detektywistyczną i gdyby nie pomoc finansowa dziewczyny ledwo wiązał by koniec z końcem. Bohatera poznajemy w chwili gdy Robin Ellacottza pośrednictwem biura pracy trafia pod skrzydła Cormorana. „Jej przypadkowy napastnik okazał się olbrzymem. Wzrostem i ogólną włochatością połączoną z lekko wystającym brzuchem przypominał niedźwiedzia grizzly. Jedno oko miał spuchnięte i sine, tuż pod brwią pękła mu skóra. Na lewym policzku i nad wymiętoszonym, rozchełstanym kołnierzykiem koszuli z prawej strony szyi w wypukłych i pobielałych na krawędziach śladach po paznokciach krzepła krew”. Dodatkowo Strike rozstał się z dziewczyną, co sprawia że musi przeprowadzić się do agencji.

Tymczasem piękna, czarnoskóra modelka popełnia samobójstwo rzucając się z okna swojego apartamentu. Lula Landy, zwana przez prasę Kukułką staje się sensacją, jednak gdy policja potwierdza wiadomość o samobójstwie wszyscy się z tym godzą. Przecież dziewczyna cierpiała w przeszłości –zdiagnozowano u niej chorobę dwubiegunową. Do Cormorana zgłasza się przyrodni brat modelki John Bristow jako że detektyw przyjaźnił się w młodości z jego bratem. Sprawa Luli to dla Strike’a szansa na wybicie się i rozwiązanie wszystkich problemów. Czy uda mu się doprowadzić ją do końca?

Rowling pokazała że dobrze odnajduje się w świecie innym niż świat czarów i młodocianych czarodziejów. Uknuła intrygę, wielowątkową intrygę która wciąga już od pierwszych stron. I chociaż kryminały lubię to nigdy nie jestem dobra w rozwiązywaniu zagadek. I chociaż czytałam powieść uważnie, starałam się nie przeoczyć żadnych szczegółów do końca nie wiedziałam kto okazał się winny. A może Lula rzeczywiście popełniła samobójstwo bo choroba ją do tego „pchnęła”? Pani Rowling oddaje pokłony i niecierpliwie czekam na kolejny tom bo stałam się wielką fanką Strike’a.

Czytając o Cormoranie, a głownie o jego wyglądzie na mojej twarzy pojawiał się uśmiech. Ni e jest on „idealny”. Popełnia błędy, ma problemy finansowe i nie jest zabójczo przystojny. Jak każda postać skonstruowana jest bardzo dokładnie. Ba, żaden szczegół, moment czy scena nie pojawiły się w książce przypadkowo. Autorka wszystko dokładnie przemyślała. Widać ile pracy włożyła w swoje nowe dzieło. Czytałam, że cykl o detektywie ma być obszerniejszy niż cały cykl o Potterze. Mam nadzieję że kolejne tomy nie będą odstawać od swojego poprzednika. Tak jak w przypadku Harry’ego kolejne części powinny być coraz lepsze. Już niedługo (mam nadzieję) pojawi się kolejny tom. Ja już na niego czekam.

Chociaż akcja skupia się nad zniknięciem Luli Landry to występują wątki poboczne. I gdy patrzę na całą powieść już po jakimś czasie odnoszę wrażenie że są one mniej istotne, jakby dopiero co miały zostać rozwinięte. I chociaż czuje niedosyt wiem, że był to zabieg celowy. Autorka bardziej skupiła się na przeszłości głównego bohatera, ale też nie przedstawiła jego „całej” postaci. Najsmaczniejsze kąski zostawiła dla swoich czytelników na później. Tak samo jak w przypadku jego asystentki Robin która pomimo tego że pojawiała się w książce wiele razy bardzo mało można na jej temat wywnioskować.

Wołanie kukułki to książka która mnie zaskoczyła. Sprawiła że przez te kilka dni nie myślałam o niczym innym, a każdą wolną chwilę spędzałam z powieścią. Pokochałam Rowling za świat jaki wykreowała; pełen zagadek, tajemnic i intryg; ślepych zaułków, mrocznej przeszłości, ludzi ze złymi zamiarami. Po jej przeczytaniu miałam tak zwanego : kaca książkowego. Szkoda że na rynku nie ma już kolejnego tomu. Mam nadzieję ze autorka nie będzie kazała długo czekać swoim fanom. Bo inaczej większość z nich zwariuje (i w tej większości będę ja).

Za książkę dziękuje Grupie Wydawniczej Publicat!