Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Mimo zgrzytów, o których piszesz ja chętnie sięgnę po tę książkę, może zainteresuje mnie na tyle, że wady nie będą raziły aż tak po oczach 🙂

  2. Chyba za słodka ta historia jak dla mnie, choć też lubię czasem takie lżejsze książki. Ostatnio płacze czytając córce "Anię z Zielonego wzgórza"! 🙂

  3. Od samych zapowiedzi mam ochotę na tę książkę. Muszę sobie sprawić swój egzemplarz.

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

  4. A wiesz, że ja miałam podobne odczucia po przeczytaniu innej książki autorki. Niby wszystko było ok, ale znalazło się parę mankamentów zaniżających odbiór i ocenę końcową.

  5. Niestety już widzę, że to nie jest powieść dla mnie. Wyszczególnione minusy na pewno psułyby mi przyjemność z lektury, nie mówiąc już o miłości, która wzięła się nie wiadomo skąd.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *