Podrywów ciąg dalszy – jak skutecznie doprowadzić związek do szczęśliwego finału (nie) radzi Joe Goldberg | Caroline Kepnes „Ukryte ciała”
TY | UKRYTE CIAŁA
Ty był świetnym thrillerem. Wejście w rolę psychopaty i mordercy nie jest łatwe, ale Caroline Kepnes udało się to perfekcyjnie. Z wielkimi oczekiwaniami podeszłam do Ukrytych ciał, które zaczęłam czytać, już po obejrzeniu drugiego sezonu serialu. Jeżeli boicie się, że książka Was nie zaskoczy, to możecie swoje obawy schować głęboko do kieszeni. Bo to, co się tutaj działo, przeszło moje wszelkie oczekiwania. Karoline Kepnes skopała mnie emocjonalnie.
Zacznę od początku.
Joe się zakochał. Znalazł kolejną kobietę, Amy. Niestety, zdradziła jego uczucia, okradła i uciekła. Dziewczyna nie wie, z kim zadarła. Joe Goldberg postanawia się zemścić i porzuca Nowy Jork, księgarnię i pana Mooneya. Wyjeżdża do Los Angeles, gdzie ma zamiar odnaleźć byłą dziewczynę i ją zabić. Bez zbędnych ceregieli. Amy musi zapłacić za to, co zrobiła. W Los Angeles Joe z początku nie może się odnaleźć, do czasu, aż poznaje ją. Love. Kobietę idealną, w której się zakochuje. Jest w stanie zrobić dla niej wszystko, nawet zabić i nauczyć się grać w tenisa. Goldberg zrobi wszystko, by tej miłości nie zniszczył nikt. Love jest jego wymarzoną, jedyną, tak różną od poprzednich miłość, Courtney, Beck czy Amy.
Jednak tytułowe Ukryte ciała nie przestaną go męczyć.
Lektura tej książki sprawiła mi nie lada kłopot. O ile Ty czytałam z ciekawością i wielkim zaangażowaniem, to ta część mnie przerosła. Caroline Kepnes po raz kolejny zabiera czytelnika do głowy Joe. Człowieka, który nie wzbudza już litości ani współczucia; bohatera, który zabija nie tylko w ostateczności, ale również wtedy, gdy ktoś wykona jeden niewłaściwy ruch. To mężczyzna, który nie bawi się w przetrzymywanie, żeby zmylić – on nie raz bawi się ofiarą; gra z nią w kotka i myszkę. To, do czego posunął się Joe w tej części, cały czas walcząc o to, by nic nie przeszkodziło jego uczuciu, przeraża. Morderstwo nie jest wyjściem ostatecznym, to środek pierwszego wyboru. O ile w Ty nasz bohater był bardziej dokładny, a plan działania miał obmyślony, tak w tej kombinuje na bieżąco i nie żałuje swoich czynów. Czytelnik widzi pewien paradoks – w oczach innych bohaterów Goldberg jest bohaterem pozytywnym, mężczyzną inteligentnym, z poczuciem humoru, wiernym. My wiemy jaki jest naprawdę, a jednak i nas potrafi zaskoczyć, mordując po raz kolejny. Jego myśli przerażają. Jego postrzeganie świata przyprawia o dreszcze na całym ciele.
Ukryte ciała to książka ciężka emocjonalnie i bardzo oddziaływująca na psychikę czytelnika. Chociaż intrygująca i zaskakująca, to dla mnie okazała się aż za bardzo męcząca. Co kilka stron przerywałam lekturę – myśli Joego są chore, a on sam ze strony na stronę staje się coraz bardziej bezwzględny i bezlitosny. Czy w końcu przeszłość się na nim zemści? Czy sprawiedliwość go dopadnie? Joe cały czas pamięta o tym, co pozostawił w domu Peach. To go prześladuje, ale nie hamuje. Joe Goldberg stał się prawdziwym psychopatą i bezwzględnym mordercą, który przeraża. Caroline Kepnes przeniosła mnie do świata bohatera, który rozwiązuje problemy śmiercią.
Jest to książka dobra, thriller psychologiczny, który trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Nie jest to historia dla wszystkich; to opowieść, która paraliżuje, obezwładnia i nie pozwala o sobie zapomnieć.