Clive Gifford „Świat starożytny w 100 słowach. Najważniejsze wydarzenia, najsłynniejsze postaci, najciekawsze wynalazki”

„Świat starożytny w 100 słowach” jest książką tak cudowną i wartościową, że nie sposób tego wyrazić słowami. Już dawno w moje ręce nie wpadła taka pozycja, którą przeczytałabym od pierwszej do ostatniej strony i to jednym tchem. Kiedyś, w czasach licealnych, bardzo interesowałam się wszelakiego rodzaju mitologiami i kulturą rzymską, grecką czy egipską, dużo na ten temat czytałam, ale autorka niejednokrotnie pięknie mnie zaskoczyła. „Świat starożytny w 100 słowach” Clivego Gifforda zdobią cudowne i fascynujące ilustracje Gosi Herby. Zapraszam Was na podróż po świecie starożytnych cywilizacji.

Książka zawiera w sobie 100 różnych haseł, które podzielone są na kategorie. Jak wiadomo, starożytność to nie tylko Rzymianie, ale także Egipcjanie czy Grecy. Dzięki lekturze tej książki, dowiemy się czegoś na temat Fenicjan czy Minojczyków – mniej znanych cywilizacji, ale równie ważnych jak te wcześniej wymienione. Dowiemy się czegoś na temat Nilu, a także konserwowaniu ciał zmarłych. Poczytamy o tym, dlaczego Egipcjanie używali jednostki łokcia i coś o hieroglifach. Dowiemy się czegoś o Byblos, jednym z najstarszych miast świata, poznamy fakty na temat mitów, stworów, a także poznamy najwybitniejsze imion tamtych czasów. Chociaż wiedzę mam sporą, to kilka razy byłam pozytywnie zaskoczona. Jako dorosła osoba, gdy zaczęłam przeglądać tę książkę, nie mogłam się od niej uwolnić i wieczorem, zamiast zająć się czymś bardziej pożytecznym, czytałam wszystkie hasła.