Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Na mojej liście też jest. Zwłaszcza że czytałam "Wołanie kukułki" i mi się podobała. Chociaż szału nie było. Mam nadzieję że "Jedwabnik" będzie lepszy 🙂

  2. Uważam, że to ogromny minus, iż wydawnictwo zdradziło tożsamość "Roberta Galbraitha". Uważam, że przez to ludzie oceniają powieści autora(-ki) właśnie przez pryzmat innych dzieł, zwłaszcza Pottera. A co do Jedwabnika, jestem bardzo ciekawa tej książki, jak i Kukułki 🙂

  3. Ej, są tacy, którym nie podobał się Harry Potter? 😀
    Czytałam "Wołanie kukułki", najbardziej podobał mi się w nim właśnie ten klimat starych kryminałów. Na pewno przeczytam kontynuację i mam nadzieję, że stanie się to niedługo! 🙂

  4. "Wołanie kukułki" przypadło mi do gustu i nawet polubiłam Cormorana więc po "Jedwabnika" na pewno sięgnę 🙂 Cieszę się, że tak pozytywnie go odebrałaś i że trzyma poziom 🙂

  5. Na razie na półce leży ''Wołanie kukułki'', więc najpierw muszę tę książkę przeczytać, i jak mi się spodoba, to wtedy pomyślę o powyższej pozycji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *