Nigdy nie wiesz czy wszystko zostawiasz za sobą | Mark Edwards – Zło za Tobą pójdzie
Czy wymarzona wakacyjna podróż może stać się koszmarem, który odmieni całe życie? Przekonali się o tym bohaterowie książki, Zło za Tobą pójdzie marka Edwardsa. Thriller chwytający za serce, niejasny, momentami trudny emocjonalnie i taki, od którego trudno się oderwać. Gdy zarwę noc dla jakiejś książki, staje się ona automatycznie top of the top, bo rzadko jestem w stanie odmówić sobie snu, aby poznać daną historię.
To miały być ich wielkie, wspaniałe wakacje. Ostatnie szalone miesiące, po których mieli się ustatkować i założyć rodzinę. Laura i Daniel przemierzają Europę, a w Budapeszcie wsiadają do nocnego pociągu, który ma ich zawieźć do Rumunii. W przedziale poznają inną parę. Jenak w wyniku komplikacji pasażerowie zostają wyrzuceni z pociągu wraz z nowo poznaną kobietą, Aliną. Opuszczona stacja w środku lasu jest przerażająca, dlatego bohaterowie postanawiają pójść wzdłuż torów, aż dojdą do miasta. To, co spotkają w środku lasu, zmieni ich życie na zawsze.
Po powrocie do Londynu nic nie wraca do normy. Traumatyczne przeżycia ciągną się z bohaterami i zmieniają ich codzienność w piekło. Jednak okazuje się, że ktoś ich śledzi, a do domu Daniela ktoś się włamał. Czy zło, jakie spotkali w lasach, przybyło za nimi aż do Londynu?
„Zło za Tobą pójdzie” to mój ulubiony rodzaj thrillerów – gdzie nic nie jest oczywiste do samego końca, tajemnice stopniowo wychodzą na jaw, a autor na początku rzuca coś, co wywołuje przyśpieszone bicie serca i nie pozwala oderwać się od lektury. Gdy przerażeni Laura i Daniel wybiegają z lasu, nie wiemy prawie nic. Oboje są wstrząśnięci tym, co zobaczyli. Nie towarzyszy im kobieta, która wraz z nimi została wyrzucona z pociągu. Chęć poznania tajemnicy i aktualne uczucia bohaterów nie pozwalały mi oderwać się od książki. Autor bardzo dobrze odmalował stan psychiczny Daniela i Laury. Oboje nie mogą wrócić do normalności po tym, czego byli świadkami? Tylko co znaleźli w lesie?
Akcja biegnie dwutorowo. Towarzyszymy bohaterom w Londynie, gdy zmagają się z traumą oraz obserwujemy retrospekcje, ale nie tylko te Daniela czy Laury. Dzięki takiej szerokiej perspektywie możemy poznać wszystkie wydarzenia, które tak wpłynęły na uczucia bohaterów. Cała historia trzyma w napięciu, chociaż autor nie zdradza wszystkiego na samym początku. I chociaż wydaje się, że książka pełna jest napięcia od pierwszej strony, to gdy akcja przyśpiesza i wiele rzeczy się wyjaśnia, to Mark Edwards nie bawi się z czytelnikiem. Ostatnie rozdziały są napisane tak, że trudno czytać je bez przyśpieszonego bicia serca.
Często w dobrych thrillerach zakończenie psuje odbiór opowieści. W tym przypadku jest inaczej. W „Zło za Tobą pójdzie”, ostatnie strony sporo namieszają, a nas, czytelników nie pozostawią w spokoju. Idealnie zakończenie, gdzie nie wszystko zostało jeszcze wyjaśnione, gdzie na jaw wychodzą skrywane cechy i czyny, ale nie dla bohaterów. Czytelnik, jako ten wszechwiedzący, widzi sytuację z szerszej perspektywy. Książka Marka Edwardsa jest thrillerem perfekcyjnym. Pełnym napięcia, zwrotów akcji, mrocznych tajemnic. Warto przeczytać, zwłaszcza jeżeli lubicie taki klimat.
wpółpraca z wydawnictwem Muza
Autor: Mark Edwards
Tytuł: Zło za Tobą pójdzie
Wydawnictwo: Muza
Ocena: 8/10