Obcy – Max Czornyj
Mam wielką słabość do wszystkich książek Maxa Czornyja. Uwielbiam jego kryminały czy historie, które przenoszą czytelnika do obozów. Autor jest mistrzem słowa pisanego, a w dodatku dobrym człowiekiem, czułym na krzywdę innych. Do jego najnowszej powieści podeszłam z wielkimi oczekiwaniami. Chciałam poczuć dreszcz ekscytacji i zapomnieć o całym otaczającym mnie świecie.
Kilka słów o fabule
Retlowowie przenoszą się do Polski po wielu, wielu latach. Ich przodkowie zostali przesiedleni. Marzeniem bohaterów jest to, aby stali się swoimi. Kupują dom w pięknym i spokojnym miejscu, oczarowani są otoczeniem, a nawet urządzają przyjęcie dla sąsiadów. Czy jednak inni ich zaakceptują? Czy może nietypowe hobby i praca głowy rodziny sprawi, że staną się pośmiewiskiem? A może to obca uroda matki spowoduje, iż wszyscy będą na nich źle patrzeć? Czy to wyobcowanie, inność doprowadzi do tragedii?
Moja opinia i przemyślenia
Autor skutecznie buduje napięcie przez całą książkę. Chociaż pierwsze rozdziały są pogodne, to wtrącenia narratora i wszechobecny, ukryty mrok sprawiają, że na skórze pojawiają się dreszcze. Trudno odgadnąć czy w książce pojawią się potwory, duchy albo zjawy. Chociaż taki nadnaturalny klimat wisi w powietrzu, to okazuje się, że największym złem jest człowiek. Nie chcę za dużo zdradzać, ale wszystkie wydarzenia z ostatnich stron były okrutne. Jednak doprowadziły do tego inne momenty i decyzje osób trzecich. Szczególnie bolały mnie opisy znęcania się nad dziećmi.
Max Czornyj nie owija w bawełnę i nie oszczędza nerwów czytelnika. Niejednokrotnie odkładałam książkę na bok, aby odetchnąć, bo to, co się działo na kartach powieści, było straszne, bestialskie, okrutne. Nie wiem, czy „Obcy” to lektura dla osób o słabych nerwach, a to, co wydarzyło się na ostatnich stronach, wydaje się surrealistyczne, ale, co dziwniejsze, idealnie wpisuje się w klimat tej historii.
Na zakończenie
„Obcy” to lektura, chociaż trudna, to czyta się ją na jednym wdechu, a emocje, które temu towarzyszą, kłębią się w głowie czytelnika niczym gradowa burza. Trudno zapomnieć o tej książce, niezwykle ciężko uwolnić się od uczucia pustki, jakie pozostawia po sobie.
Autor: Max Czornyj
Tytuł: Obcy
Wydawnictwo Filia
Ilość stron: 352
Gatunek: thriller
Ocena: 8/10