Tragedia matki i dziecka | Patrycja Dołowy „Wrócę gdy będziesz spała”
Więź, która łączy matkę z dzieckiem, jest trudne do opisania. To miłość, której nie da się wyrazić niczym. Można by było przetaczać artykuły psychologiczne, w których autorzy starają się znaleźć naukową stronę tego zagadnienia, jednak są książki, które potrafią poruszyć czytelnika bardziej i na zawsze zapaść mu pamięć. Do takich pozycji zalicza się reportaż Patrycji Dołowy „Wrócę gdy będziesz spała. Rozmowy z dziećmi Holocaustu”.
Zagłada ludności żydowskiej to temat straszny, ale warto i należy o nim pamiętać. Za jednym terminem, kryją się miliony ludzkich istnień, które zostały w potworny i bestialski sposób zamordowane, tylko i wyłącznie za swoją wiarę. Dzieci, dorośli, starsi. Jednak wielu ocalało – ludzie uciekali z getta, z transportów, przez całą wojnę ukrywali się, aby później przekazać swoje wspomnienia potomnym, aby pamięć o tych, którzy odeszli nie została zapomniana. Z garstki ocalałych uratowały się dzieci, najmłodsi i najbardziej niewinni. Ich matki ryzykowały życie, aby znaleźć im bezpieczne schronienie. Zostawiały swoje ukochane pociechy, przemycały je na aryjską stronę, nie wiedząc, czy kiedykolwiek jeszcze się zobaczą, a jeżeli tak, to czy dziecko będzie je pamiętać. Najmłodsi dostali drugie opiekunki, które je zaadoptowały i pokochały. Żydów przyjmowały również siostry zakonne, które z narażeniem życia strzegły prawdy.
Patrycja Dołowy wydobywa wspomnienia tych, którym udało się uratować. Przytacza historie szczęśliwe ale i tragiczne. Autorka, aby napisać swoją książkę, przeprowadziła wiele rozmów, pukała do wielu drzwi, aby poznać prawdę. Nie wszyscy byli skłonni do zwierzeń, bo ich historie nie zakończyły się szczęśliwie. Dorosłe dzieci Holocaustu wspominają emocje, które im towarzyszyły, o ile je pamiętają – strach, wyobcowanie. Wielu z nich miało lub ma problem z własną tożsamością, ponieważ przez lata byli przekonani, że nie są Żydami. Gdy dowiedzieli się prawdy, był to dla nich cios, a także zatracenie własnego ja. Nie należy zapominać, że do tej pory w naszym kraju panuje antysemityzm. „Wrócę gdy będziesz spała” to historie dzieci, którym szczęśliwe dzieciństwo u boku kochających matek, zostało odebrane.
Obok tragedii najmłodszych wyłaniają się również one – matki. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie ich cierpienia, gdy rozstawały się z dziećmi; gdy musiały wybierać, którą ze swoich pociech ocalą, a która zostanie przy nich. Wielu z bohaterów wspomina, że im matki nie potrafiły okazać im uczuć, emocji i miłości, chociaż mocno je kochały. „Wrócę gdy będziesz spała” to historie okrutne, ale prawdziwe. Nie są fikcją literacką, ale miały miejsce nie tak dawno temu. Reportaż Patrycji Dołowy nie pozwala zapomnieć i zwraca uwagę czytelnika na kolejny aspekt Holocaustu; pozwala bardziej poznać emocje i uczucia (bo zrozumieć je jest bardzo ciężko) Żydów, których cały świat się zawalił. W swojej książce autorka oddaje głos ocalałym dzieciom Holocaustu, a sama trzyma się na uboczu, niemal niewidoczna. Wspiera, rozmawia, ale oddaje głos tym, którzy przez lata nie mogli nic opowiedzieć.