Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Czyli jest ciut inaczej niż z filmowej wersji trzeciej części przygód Bridget – tam bowiem drugim amantem jest ktoś inny. Ja i tak zawsze kibicuję Markowi xD A książkę chętnie przeczytam, bo lubię dwie wcześniejsze części i to niezależnie od tego, jak bardzo kocham filmy xD

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *