Oto ja, niewolnica lampy. „Zakazane życzenie” Jessica Khoury
Świat baśni kocham już od wczesnych lat. Zaczytywałam się w historii o księżniczkach, trzech świnkach, kocie w butach, do czasu, aż trafiłam w bibliotece na Baśnie z tysiąca i jednej nocy, które mnie zachwyciły i oczarowały. Pokochałam też Aladyna, którego znałam (i nadal mniej więcej pamiętam) na pamięć. Nic więc dziwnego że obok książki, która nawiązuje do dżinów, baśniowej krainy, a także do mojego ukochanego Aladyna.
Czy Zakazane życzenie spełniło moje oczekiwania?
Zahra jest dżinem, który od lat uwięziony jest w lampie, która ukryta jest w ruinach starego miasta, o którym ludzie opowiadają sobie już tylko legendy. O mocy, która jest uwięziona w tajemniczym ogrodzie również. Zahra d lat nazywana jest zdrajczynią, a ze swoimi myślami i wspomnieniami była sama przez wiele tysięcy lat. Jednak jej życie ma się wkrótce odmienić – do lampy dociera młody, ubogi chłopak, Aladyn, którego do ruin miasta ukrytych na pustyni przyprowadził tajemniczy pierścień, który ukradł synowi wielkiego rabina.
Zahra marzy o wolności i jest gotowa zrobić wszystko, aby uwolnić się spod wpływu lampy. Razem z Aladynem, któremu teraz służy, przenosi się do Parthenii i pomaga mu dostać się do pałacu, aby młodzieniec mógł zdobyć serce księżniczki. Świat, który widziała już dawno, dawno temu zmienił się, ale ludzie nadal walczą z dżinami i nie darzą ich zaufaniem, dlatego Zahra musi ukrywać swoją tożsamość.
I wszystko byłoby proste, gdyby dziewczyna dżin nie zakochała się. Po raz kolejny.
Jestem tą historią całkowicie oczarowana. Znalazłam w niej wszystko czego oczekiwałam – historię Zahry, niezwykłe skomplikowaną relację między ludźmi a dżinami, historię Parthenii, a także – wielką i wspaniałą miłość, którą poprzedzały podchody, zaprzeczenia, zdobywanie. Nadal mam duszę romantyczki, która uwielbia przenieść się do innego świata i razem z bohaterami zakochiwać się w tej drugiej połówce. I jeszcze ta okładka – jest przecudowna!
Czy w Zakazanym życzeniu spotkałam jakieś wady? Nie. Miałam wrażenie że Jessica Khoury poświęciła bardzo dużo czasu na stworzenie spójnej fabuły, która intryguje i niesamowicie wciąga. Zakazane życzenie nie jest przesłodzone i nie jest schematyczna. Podczas lektury nie spotkamy wampirów, wilkołaków, strzyg czy trolli, ale dżiny, których jeszcze w takiej literaturze nie znalazłam. Autorka była bardzo oryginalna i nawet jeżeli wplotła znane już zabiegu z innych powieści to podczas lektury nie można tego odczuć.
Głowna bohaterka, a zarazem narratorka, jest niezwykle tajemnicza. O ile przeszłość Alladyna poznajemy niemal od razu, to Zahra jest bardzo ostrożna. Powoli zdradza swoją przeszłość, a o swoim życiu przed lampą zdaje się wcale nie pamiętać. Mocno musiałam się powstrzymywać przed przeskoczeniem kilkunastu, albo nawet i kilkudziesięciu kartek, aby poznać przeszłość bohaterki. I opłacało się bo napięcie, które mi towarzyszyło podczas czytania każdej kolejnej strony, było cudowne.
Przez te kilka dni ja żyłam Zakazanym życzeniem. Po każdym otworzeniu książki przenosiłam się do Parthenii, do wspaniałego pałacu, którego korytarze zwiedzałam wraz z Zahrą i wraz z nią kombinowałam, jak spełnić swoją misję, jednocześnie nie sprowadzając na miasto zagłady. Czułam gorący piasek, słońce, które ogrzewało ciała bohaterów, smaki przedziwnych potraw, które gościły na stołach królewskiego pałacu. Jeżeli i wy chcecie to wszystko przeżyć, macie ogromną słabość do baśni to Zakazane życzenie będzie dla Was lekturą idealną.
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuje Wydawnictwu SQN!
Ta ksiazka ma cudna okładkę, aż ma się ochotę wziąć ją do ręki bez względu na treść 🙂 mnie dziny i historia Alladyna jakoś bardzo nie pociągają, ale nie powiem, że tyle pozytywnych recenzji nie zachęca żeby zmienić zdanie i się skusić 🙂
Bardzo mnie ona kusi! Już sama okładka jest obłędna.
Bardzo chciałabym przeczytać tą książkę, jak narazie wszystkie pieniądze wydałam na Cobena (haha)
Strasznie kusisz 🙂
Bardzo się cieszę, że ci się spodobało, bo też mam tę książkę i z każdą recenzją widzę większe prawdopodobieństwo, że mi się też spodoba 🙂
Aż żałuję, że nie zamówiłam sobie tego tytułu w ostatnich książkowych zakupach. Chętnie poznam tę historię -okładka jest obłędna 🙂
Ciekawy tytuł. Chętnie bym przeczytała.
Moje must read. 😉