Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Puzyńską odpuszczam sobie z rozmysłem – chociaż wszyscy chwalą jej prozę, sposób pisania i tworzenie intryg, ja jakoś nie mogę się do niej zmusić. Od samego początku kojarzy mi się z kryminałami light, a czegoś takiego bardzo nie lubię. Może kiedyś sprawdzę, o co z tą Puzyńską chodzi, ale nie szybko 🙂

  2. Jak tylko zobaczyłam okładkę to byłoby smutno, bo ten nieżywy ptaszek wywołuje takie emocje we mnie 🙁 ale książkę przeczytam, tylko oprawię jakoś okładkę 🙂

  3. Uwielbiam kryminały, dlatego pewnie i ten przypadłby mi do gustu. Tym bardziej, że dużo w nim akcji, występują retrospekcje i pojawia się motyw tajemnicy. Czyli coś, co lubię 😉
    Pozdrawiam,
    BOOK MOORNING

  4. Nie czytałam jeszcze żadnej książki autorki, więc może kiedyś nadrobię zaległości i nadrobię jej książki, zwłaszcza, że tak polecasz. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *