Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Byłam niezwykle optymistycznie nastawiona na twórczość Rudnickiej, ale po świetnie zapowiadającym się tytule "Były sobie świnki trzy", mój entuzjazm nieco opadł, bo książka nieco mnie zawiodła. "Granat poproszę" mam już na czytniku, ale na pewno trochę poczeka na swoją kolej.

  2. Olga Rudnicka, wiele słyszałam, książki widziałam ale nie miałam jeszcze okazji poczytać. Może dlatego, że wcześniej były to kryminały, których nie czytam ? Tym razem to coś innego jak piszesz 😉
    I jeszcze ta okładka! Mega przyciąga 🙂
    Pozdrawiam i zapraszam
    Na planecie Małego Księcia

    Ps. dodaje do obserwowanych (jeszcze tego nie zrobiłam?!)

  3. Ciekawe czy tym razem nowa książka Rudnickiej mnie zachwyci, bo niestety "Diabli nadali" i "Były sobie świnki trzy" okazały się dla mnie wielkim rozczarowaniem i były po prostu słabe. Mam nadzieję, że tym razem autorka powróciła do dawnego stylu i poprawiła swoje poczucie humoru, a także ominęła schematy.

  4. Tematyka raczej totalnie nie w moich klimatach, ale skoro taka lekka i z humorem, to kto wie. ;D I muszę przyznać, że okładka jest świetna! 😉

  5. Nie mam pojęcia jak to się stało, że nie słyszałam o tej książce. A dodać muszę, że wszystkie pozostałe powieści pani Olgi przeczytałam i polubiłam!

  6. Olga Rudnicka to jedna z moich ukochanych pisarek. "Granat…" już mam,czeka na swoją kolejkę.jestem gotowa na świetną zabawę!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *