Powrót do mrocnej przeszłości, czyli Mroczny Zakątek Gillian Flynn
Nikt nie lubi rozpamiętywać wydarzeń z przeszłości, zwłaszcza tych nieprzyjemnych, trudnych i ciężkich. Każda taka myśl sprawia ból. Libby Day nie wraca do przeszłości. Unika jej jak ognia, ale, można by rzec, że z niej żyje, ponieważ co roku na jej konto wpływa suma, która pozwala jej na życie na zadowalającym poziomie. Ale pieniądze wiecznie nie będą napływać, ludzie niedługo o niej zapomną, a Libby będzie musiała znaleźć sobie pracę, aby móc się utrzymać. Jednak kobieta ma coś, co może pozwolić jej zarobić. Wspomnienia.
Libby jako dziecko była świadkiem zabójstwa. Ben Day, ukochany, starszy brat dziewczyny zabił jej dwie siostry i matkę. Małej udało się przeżyć tylko dlatego, że uciekła przez okno i pół nocy spędziła ukrywając się w śniegu. Do dziś nosi ślady tamtych dni – odmrożone palce, chora noga i wspomnienia, które nie pozwalają jej normalnie żyć.
Tragedia na farmie Day’ów wydarzyła się w nocy. Nic nie zwiastowało wydarzeń, które miały nadejść. Matka Libby, która samotnie wychowywała dzieci ledwo wiązała koniec końcem, ale kochała swoje trzy córki i syna i mogłaby dla nich zrobić wszystko. Nie miała wsparcia w mężu, który pojawiał się tylko wtedy, gdy sam potrzebował pieniędzy. Dziewczynki musiały donosić po sobie ubrania i chociaż starsze zaczęły zauważać że różnią się od swoich rówieśniczek, to Libby nadal była dzieckiem, która świat postrzega inaczej, w ten dziecięco naiwny sposób. A wydarzenia, których była świadkiem, na zawsze odmieniły jej życie.
Teraz, po 25 latach Libby wróci wspomnień, głęboko zakopanych w zakamarkach pamięci, a to dlatego, żeby za rekompensatę finansową poznać prawdę. Klub ludzi, którzy nie wierzą w winę Bena, zrobią wszystko, aby pomóc mu wyjść z więzienia. Czy Libby odkryje prawdę? Czy zabójstwo to przypadek czy splot nieszczęść, który nawiedził rodzinę Day’ów tamtej nocy?
Zaginiona dziewczyna Gillian Flynn stała się bestsellerem. Ja sama nie mogłam się powstrzymać i gdy już zaczęłam czytać to przepadłam. Książka trzymała mnie w ogromnym napięciu od początku do samego końca. Dlatego, jak można się domyślić, po Mrocznym zakątku spodziewałam się wiele ponieważ autorka pokazała na co ją stać.
Książka Flynn to trzymający w napięciu, mroczny thriller, który czyta się z zapartym tchem i nie sposób się oderwać. Libby, główna bohaterka, powoli odkrywa prawdę. Spotyka się z ludźmi, przypomina sobie z pozoru nic nie znaczące fakty, które po pewnym czasie łączą się w całość. Musi także odwiedzić brata. Zobaczy go po raz pierwszy od tamtej nocy, kiedy jej życie zmieniło się na zawsze. Cz yLibby uwieży w to że jej brat jest niewinny? Czy to wszystko robi tylko z powodu pieniędzy, które ma otrzymać? Czy odkryje co tak naprawdę zdarzyło się tamtej nocy na ich farmie?
Czytelnik, wraz z Libby, odwiedza wszystkie osoby, które miały związek z tamtą sprawą, wraz z nią przypomina sobie kolejne fakty z przeszłości i wraz z nią odkrywa prawdę. Która jest szokująca i wstrząsająca. I to w sumie ona nie pozwala oderwać się od książka, od początku intryguje czytelnika. Każda strona jest zaskoczeniem. Nie wiadomo, co wydarzy się na kolejnej kacie i to, jak dla mnie, jest wielkim plusem.
Mroczny zakątek przeczytałam jeszcze w grudniu 2015 roku (wiem, wiem że już połowa stycznia, ale jakoś do tej pory nie miałam weny, aby tę książkę opisać). Do przeczytania zachęciła mnie Zaginiona dziewczyna oraz fakt, że książka weszła na ekrany, a w rolę Libby Day wcieliła się wspaniała Charlize Theron, którą uwielbiam i jestem na fazie nadrabiania filmów z tą aktorką.
Jeżeli szukacie dobrego i wciągającego thrillera to polecam Mroczny zakątek. Jeżeli lubicie styl autorki to książka wam się spodoba i nie będziecie się przy niej nudzić.
Za książkę dziękuje Wydawnictwu Zna Literanova!
Odkąd ją kupiłam, non stop krąży po moich znajomych i nie mam szans sama się za nią zabrać:) Wszyscy twierdzą, że jest świetna i czekam z niecierpliwością, aż trafi w moje ręce!
Nie wiedziałam, że jest ekranizacja tej książki. W ogóle jakoś nie miałam okazji poznać twórczości Flynn i jak widać sporo straciłam. Będę nadrabiać w tym roku 🙂
Nie czytałam "Zaginionej dziewczyny", ale moja mama miała ją w rękach i uznała, że za bardzo według niej się dłużyła, było pełno zbędnych opisów i nieistotnej polemiki, dlatego myślę, że książki Flynn na razie nie trafią na moją półkę, może kiedyś 🙂 Pozdrawiam
ksiazkowy-termit.blogspot.com
Nie czytałam poprzedniej książki autorki, ale ostatnio mam "fazę" na wciągające thrillery, więc bez wątpienia będę mieć tą książkę na uwadze 🙂
Pozdrawiam
ksiazki-inna-rzeczywistosc.blogspot.com
Autorki nie znam i jakoś nie mam ochoty jej poznawać 🙂
Widzę, że ta autorka ma naprawdę niezłe pióro i potrafi trzymać czytelnika w napięciu 😉 Fabularnie też czuję się zaintrygowana, więc chętnie przeczytam.
Myślę, że dam się namówić, bo uwielbiam takie klimaty 🙂
Thievingbooks.blogspot.com