Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Widziałam tę książkę reklamowaną w gazecie. Sam opis i wygląd okładki (a mówi się, nie oceniaj książki po okładce! Jednak ja trochę oceniam…) mnie nie zachęcił. Kolejna magiczna historia z magicznym kwiatowym tatuażem. Z Twojego opisu wynika, że bohaterka jest… dziecinna. Podejmuje dziwne decyzje, a raczej w ogóle nie potrafi ich podjąć. Nie cierpię czegoś takiego! Sama jestem bardzo rozsądna i szlag chce mnie trafić, kiedy czytam książkę, wczuwam się w głównego bohatera, a on czyni po prostu głupstwa. Tym bardziej książki nie przeczytam. Dziękuję za recenzję, była naprawdę przydatna. 🙂

    http://inspiratium.blogspot.com/

  2. A mnie się książka bardzo podobała, chociaż ''naście'' lat przestałam już mieć dawno, dawno temu 🙂 Jak widać kwestia gustu i indywidualnych oczekiwań.

  3. To prawda, okładka potrafi zachęcić. No i sam opis fabuły też ciekawie brzmi. Szkoda jednak, że bohatera jest tak irytująca. To potrafi zepsuć nawet bardzo dobrą książkę. Ja sobie odpuszczę, szkoda mi na nią czasu.
    Ale na tę z zapowiedzi to już mam chęć! 🙂

  4. Trafne słowa – ,,bohaterki miotające się z kąta w kąt". Niestety, w większości powieści młodzieżowych są one standardem.

  5. Niestety nie miałam ochoty na tę serię od początku. Ja też wyrosłam z takich powieści, a główna bohaterka zupełnie nie zachęca 🙂

  6. Może bym przeczytała z lekką wprawdzie irytacją, ale dotrwałabym do końca. Może nie byłoby tak źle. Tylko, że jakoś nie mam ochoty tego sprawdzać 🙂 Szkoda mi czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *