Podobne wpisy

0 komentarzy

  1. Książki nie dałam rady przeczytać. Niesamowicie męczył mnie jej specyficzny styl narracji, który zazwyczaj figuruje w klasyce, ale oglądałam za to ekranizacje ,,Wichrowych Wzgórz'', która niezmiernie mi się podobała.

  2. Pierwsza i jedyna książka Emily jaką przeczytasz, bo więcej niestety nie ma 😀 "Wichrowe Wzgórza" jeszcze przede mną, ale zabieram się za nie w niedalekiej przyszłości 🙂

  3. Jak na razie przeczytałam tylko dwie książki Charlotte Bronte, inne powieści słynnych sióstr jeszcze przede mną ^^ "Wichrowe wzgórza" oczywiście też mam zamiar przeczytać. Uwielbiam książki, którymi trzeba się delektować, pomału, aby nie stracił uroku. To właśnie takie powieści zostają w człowieku na dłużej. Nieszczęśliwa miłość – jak można nie znać tego pojęcie ^^ W epoce romantyzmu było wzorem, nie mam pojęcie czemu…
    Pozdrawiam cieplutko

  4. Ech, WW to moja książkowa Wielka Miłość. Najukochańsza książka zaraz po PZW. Największe ARCYDZIEŁO wszech czasów. Kocham. Kocham. Kocham. <3 Jednak rozumiem to, że nie polubiłaś Catherine, ale dla mnie jest ona, hm, jedną z najwspanialszych postaci w literaturze. Kobieta, którą tak bardzo rozumiem, dogadałybyśmy się. Z Heathcliffem jest tak samo. Ogólnie – WW są częścią mnie, czytałam łącznie dwa razy, w starym i nowym tłumaczeniu, na pewno jeszcze do niej powrócę. 🙂

  5. ,,Wichrowe wzgórza" były w moim życiu przełomem – to była moja pierwsza ambitniejsza książka, która przedstawiła świat w dość brutalnych barwach i która zapadła w moich myślach na długi czas. Na początku pokochałam Heatcliffa i znienawidziłam Cathy jak tylko się da, ale z czasem zaczęłam dostrzegać coś więcej. Że oboje z tych postaci tak naprawdę nie były ani złe ani dobre, tylko po prostu maskowały swoje uczucia co doprowadziło do ich szaleństwa. ,,Wichrowe wzgórza" to naprawdę arcydzieło 🙂 Kocham tą książkę :3

  6. No nie wszyscy się nim zachwycają a ja go najnormalniej w świecie nie znosiłam! Jejć wywołał we mnie wszystkie negatywne emocje jakimi można obdarzyć drugiego człowieka…

  7. czytałam jakiś czas temu ponownie i z każdą kolejną lekturą odkrywam coś nowego w tej powieści, polecam stare wydanie w BN z wstępnym opracowaniem, otwiera wiele ciekawych możliwości interpretacyjnych 🙂

  8. Zastanawiałam się już kiedyś nad tą książką, ale nie wiem czy się w końcu zdecyduję, wydaje mi się że to dość ciężka lektura.

  9. "Wichrowe Wzgórza" czytałam całkiem niedawno i chociaż cała historia jest zdecydowanie niezwykła to już jej bohaterowie wybitnie mnie irytowali. Ich egoizm mnie dobijał 😛 Oczywiście zdarzały się wyjątki, ale ogólnie nie zakochałam się w tej powieści chociaż na pewno jest niebanalna 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *